czwartek, 29 stycznia 2015

II Rapsodia Węgierska - Franciszek Liszt

             Tysiące razy wykonywany, setki razy nagrywany i parodiowany. Mowa o jednym z najsłynniejszych muzycznych hitów świata – „II Rapsodii Węgierskiej” Franciszka Liszta (1811 – 1886).
Franciszek Liszt (foto- pl.chopin.nifc.pl)
Utwór ten powstał w roku 1847. Był jednym z pierwszych ważnych dzieł Liszta – wcześniej wziętego pianisty, ale nie kompozytora. Przez prawie 30 lat swojej kariery estradowej przemierzył on niemalże całą Europę (koncertował także m.in. w Poznaniu, Lwowie i Warszawie), wykonując i przerabiając po wirtuozersku działa innych twórców. I zapewne byłoby tak dalej, gdyby nie jedna znajomość. Podczas pobytu na Ukrainie, w Woronińcach, Liszt poznał rosyjską księżnę polskiego pochodzenia – Karolinę Sayn-Wittgenstein (1819-1887). Ta wyjątkowa kobieta dała mu do zrozumienia, że sława wykonawcy kończy się wraz z jego śmiercią – natomiast kompozytor żyje wiecznie, w swych dziełach. To pod jej wpływem Liszt, w wieku 36 lat (!) porzucił karierę pianistyczną i zajął się kompozycją.
Księżna Karolina postanowiła umożliwić Lisztowi jak najlepsze warunki do pracy – np. na jego urodziny podobno sprowadziła do Woronińców cały tabor cygański,by do woli mógł zapisywać grane przez Cyganów melodie! To właśnie wtedy powstała „II Rapsodia Węgierska” - dedykowana później księciu Laszlo Telekiemu, który brał udział w powstaniu węgierskim (1848) i został za to skazany przez austriacki rząd na wygnanie.

Pierwszy raz rapsodia została wydana drukiem w roku 1851 – oczywiście w wersji fortepianowej.
Utwór jest oparty na rytmach cygańskiego tańca czardasza i składa się z dwóch części – wolnej (lassan) i szybkiej (friska). Liszt – z pochodzenia Węgier – popierał niepodległościowe dążenia swych rodaków i ten utwór jest wyrazem jego głosu w tej sprawie. Mimo to, przy „węgierskości” „II Rapsodii” nie należy się za bardzo upierać. W XIX wieku folklor węgierski utożsamiano bowiem ze sztuką cygańską. Prawdziwa muzyka ludowa Węgrów – także piękna i wartościowa – musiała jeszcze trochę poczekać…
Mistrzowska technika wirtuozerska, cygańskie rytmy, Wiosna Ludów, Ukraina, rosyjsko-polska księżna i węgiersko-austriacki Liszt – wszystko to składa się na niezwykłą oryginalność i wyjątkowość tej rapsodii. Szybko stała się ona – mimo wielkiej trudności technicznej – bardzo znanym utworem. Jej popularność przerażała nawet samego twórcę!
Jednak to był dopiero przedsmak tego, co stanie się później, a czego Liszt nawet nie mógł się spodziewać.


Kilkadziesiąt lat po jego śmierci rozkwitła bowiem zupełnie nowa dziedzina sztuki – kino. Pierwszy raz „II Rapsodii” użył Walt Disney w kreskówce z Myszką Mickey, w roku 1929. A potem za jego śladem podążyli inni twórcy. Niezaprzeczalnie – nikt nie wykonuje tej rapsodii tak chętnie jak bohaterowie filmów rysunkowych! Grali ją Tom i Jerry, Królik Bugs, Kaczor Daffy i Kaczor Donald. Ponadto – pojawia się w dwóch komediach braci Marx, radzieckim filmie „Świat się śmieje”, „Simpsonach”, „Muppet Show”, polskiej komedii „Każdemu wolno kochać”… Ilość filmów wykorzystujących ten utwór jest niezliczona – a ciągle powstają kolejne.
Brawurowa kreskówka z królikiem Bugsem i II Rapsodią w rolach głównych!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...