niedziela, 23 października 2016

Tchumburidze i Goplana, czyli Wieniawski i Żeleński

Wow! Rok temu ( no prawie, 24 października) pisałam tu o Seong-Jin Cho, który wygrał konkurs chopinowski. A dziś o wynikach konkursu im.Wieniawskiego. Wygrała Gruzinka z Turcji - Veriko Tchumburidze. Polska reprezentantka, Maria Włoszczowska jest na VI miejscu.

Skrzypce fajne. Wieniawski fajny. Konkurs też fajny i trochę na pewno Polskę w świecie promuje. Ja nie jestem osobiście fanem konkursów muzycznych - nie mam nic przeciwko, ale jednak nie podchodzę do nich bardzo entuzjastycznie...

***
A teraz trochę z innej beczki - właśnie teraz Opera Narodowa w Warszawie wystawia Goplanę Władysława Żeleńskiego!
Ostatni raz wystawiano ją w Operze Narodowej w 1949 roku. Libretto Ludomiła Germana jest oparte na sztuce Balladyna Juliusza Słowackiego. Super! Opera kontynuuje tradycje moniuszkowskie, wykorzystuje rytmy polskich tańców, oprócz tego orkiestracja jest zrobiona po wagnerowsku, z elementami impresjonistycznymi ;)

Gdy pierwszy raz wystawiono ją we Lwowie w 1897, publiczność była zachwycona.

Niestety, nie ma wydanej żadnej płyty z tą operą. Jedyne, co na razie znam, to fragment aktu I. Brzmi to niesamowicie...

Od 3 listopada będzie można obejrzeć Goplanę na https://vod.teatrwielki.pl oraz The Opera Platform. To dobra informacja dla wszystkich, którzy chcieli by się z tym zapoznać, a nie mogą jechać do Warszawy (ja na przykład ;D )

Dłuższy artykuł poświęcony tej operze już wkrótce...

2 komentarze: