sobota, 6 czerwca 2015

Przekształcanie w fortepianie

Dziewiętnasty wiek był okresem największej popularności fortepianu. Nic więc dziwnego, że co i rusz pojawiały się jakieś dziwne - jak na dzisiejsze czasy - modyfikacje tego instrumentu.


Klawiatura von Janko

Pisałam tu już o tym na samym początku prowadzenia bloga. KLIK
Tak w skrócie - co to było?
Sześć rzędów krótkich klawiszy, umożliwiających łapanie dużych akordów pianistom krótkopalczastym i małorękim. Tylko, że należało się uprzednio nauczyć nowego palcowania...
Paul von Janko opatentował klawiaturę w 1882 roku, ale korzystał z wcześniejszych projektów. Jego wynalazek nigdy nie zdobył popularności.
Pianino z klawiaturą von Janko


Fortepian pedałowy

Idea - jak najbardziej urozmaicone brzmienie.
Nie dość, że pianista śmiga po klawiaturze palcami u rąk, to jeszcze musi napracować się nogami.
Pedałowe instrumenty strunowe znane był już w osiemnastym wieku. Np. klawesyny, służyły do ćwiczenia organistom.
Na fortepian pedałowy pisali Liszt, Schumann, Alkan, Gounod, Saint-Saens... Chętnie także na nim koncertowano (publika lubiła rewelacje, związane z ich ulubionym instrumentem).

Fortepian pedałowy Charlesa Valentine'a Alkana
Ale z początkiem wieku dwudziestego, o fortepianie pedałowym zapomniano.

W wydanej w latach 1929-1938 Wielkiej Encyklopedii Powszechnej Wydawnictwa Gutenberga  pod hasłem fortepian pedałowy czytamy:

(niem. Pedalklavier), instrument, służący do ćwiczeń dla organistów, zaopatrzony  p e d a ł o w ą   k l a w j a t u r ą  i odpowiednim naciągiem strun.

Czyli - zajął miejsce osiemnastowiecznego klawesynu.

Ale mamy już wiek dwudziesty pierwszy - i fortepian pedałowy powraca! Świadczą o tym nowe instrumenty i - uwaga - nowe kompozycje. Na angielskiej Wikipedii, pod nagłówkiem "Compositions for pedal piano", mamy dwa podpunkty: "19 th century" i "21th century"...
Współczesny fortepian pedałowy Doppio Borgato

Cieszy mnie, że w naszym stuleciu coś się jednak dzieje...



Fortepian dwuklawiaturowy
  
Wspomniałam tu już o tym przy okazji Juliusza Zarębskiego KLIK. Ten kompozytor był bowiem jednym z najwybitniejszych wirtuozów tego instrumentu.

Fortepian dwuklawiatorowy został skonstruowany przez Francuzów, braci Alfreda i Edwarda Mangeotów,  w 1878 roku, z okazji paryskiej Wystawy Światowej. 

Fortepian dwuklawiaturowy Zarębskiego

10 maja 1878 roku odbył się pierwszy w historii koncert na tym instrumencie - i jednocześnie pierwszy raz publicznie grał na nim Zarębski. Na widowni, zgromadzonej w Instytucie Muzycznym przy 37 Avenue de l'Opéra w Paryżu,  były zaś same muzyczne tuzy: Camille Saint-Saëns, Charles-Valentin Alkan, Jules Massenet, Victor Massé, Charles Gounod i inni.

Kilka miesięcy później, instrument zaprezentowano na Wystawie Światowej, gdzie Edward Mangeot otrzymał za niego złoty medal.

Zarębski zabierał fortepian dwuklawiaturowy (obok standardowego instrumentu) na wszystkie swoje koncerty. W Warszawie niezbyt spodobał się publiczności, ludzie nawet wymyślali o nim takie wierszyki jak

Dziwne świata są uczynki.
Wymyśliły mądre głowy

klawicymbał dubeltowy.

Ale specjaliści (np. profesor Konserwatorium Warszawskiego Juliusz Stattler) mieli o nim dobre zdanie.

Instrument posiadał dwie klawiatury, z który jedna była jakby "lustrzanym odbiciem" drugiej. To znaczy dźwięki szły na odwrót. Dzięki temu, że klawiatury były blisko siebie, można było grać jedną ręką na obu jednocześnie (pewnie i tak trzeba było mieć wielkie łapy). Podobno stwarzało to niesamowite możliwości i chciano zastąpić tym normalne fortepiany. 

Fortepian braci Mangeotów (widać, że faktycznie te klawiatury były blisko siebie)

Zarębski - oprócz skomponowania utworów i dokonania transkrypcji na ten instrument - napisał nawet podręcznik nauki gry. Ale niestety  - nie ukazał się on drukiem.

Przyszedł wiek dwudziesty - i fortepian dwuklawiaturowy odszedł w zapomnienie. Nikt już nauczył się na nim grać...

Ciekawostka: fortepian Zarębskiego, który przywiózł w 1879 do Warszawy, znajdował się w Konserwatorium Warszawskim do II wojny światowej... kiedy został zniszczony. :(


:)
Inne modyfikacje i rewelacje związane z dziewiętnastowiecznymi fortepianami, to instrumenty z wajchą do przestrajania... Żeby łatwiej było zmienić tonację. To może się przydać np. gdy się akompaniuje do śpiewania.

 Albo takie coś - nie widziałam na własne oczy więc piszę: "podobno". Podobno powstawały fortepiany, które był kompilacjami instrumentów i maszyn do szycia oraz pisania.Z jednej strony klawiatura fortepianowa, a z drugiej - igiełka i nici. Pomysłowe... No ale żadnych, poważnych informacji na temat istnienia tych rewelacji nie mam...

No i to w skrócie wszystkie najważniejsze przekształcenia fortepianowe w dziewiętnastym wieku. Pozdrawiam!

Fotki: Wikimedia Commons, www.onpolishmusic.com
Przy pisaniu korzystałam z angielskiej Wiki, artykułu Zapomnany Juliusz Zarębski pana Z.Marka Piechockiego ze strony www.pisarze.pl oraz danych ze strony www.mim.be.

2 komentarze:

  1. Chyba jednak pojawienie się w XIX wieku pedałowego fortepianu zawdzięczamy nie tyle potrzebom ćwiczenia organistów, ile odkryciu muzyki J. S. Bacha. Pedalfluegel miał być namiastką znacznie mniej dostępnych dla amatorów organów, a jednocześnie umożliwiał wykonanie organowego Bacha w fakturalnym oryginale, nie stosując takich chwytów, jak transkrypcja, granie na 4 ręce itp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uzupełnienie. No tak, to w XIX wieku zaczął się renesans muzyki Bacha... Ogólnie fajne były kiedyś te instrumenty, teraz to się wszystko tak ujednoliciło...

      Usuń