piątek, 31 sierpnia 2018

Polonez G-dur

Mam dla Was kolejnego poloneza  :)

Czyż nie jest śliczny? Mój ulubiony fragment to drugi temat w triu, od 1:32, sama słodycz i miłość i w ogóle... <3 Kocham to grać i mam nadzieję że KK się w grobie nie przewraca jak mnie słyszy, chociaż kto go tam wie...

Mam wydrukowane już dwa kolejne polonezy, których się nauczę tak szybko jak to tylko możliwe i nieśmiało Wam zaprezentuję... też są bardzo ładne, bo już je trochę grałam.

NUTKI

Drukować i uczyć się, nietrudne :)

2 komentarze:

  1. Piękne wykonanie tego cudnego przedchopinowskiego poloneza. Zarówno to jak i poprzednie. Wykonywanie utworów nie nagranych nigdy w historii jest bardzo trudne więc dodatkowo podziwiam. Mam wrażenie, że spotkaliśmy się na YT-owym czacie wczorajszego koncertu inauguracyjnego Konkursu Chopinowskiego... Takie mam wrażenie. :D
    Pozdrawia Aleks, bardziej znany jako GeorgTelemann

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Staram się jak mogę. Na szczęście nie są to utwory trudne do odczytania, z rzadka zdarzy się jakiś symbol którego się już nie używa, ale i to da się łatwo rozszyfrować. To właściwie jest nawet jest plus, bo lekcja historii :)

      A co do czatu,to pojawiłam się tam pod koniec utworu p. Szymańskiego, ale długo nie zabawiłam, bo chyba tylko do końca I części koncertu f-moll :) Pozdrawiam!

      Usuń